Autorem artykułu jest Dominika Kołodziejska
O tym jak ważny dla zdrowia jest ruch i aktywność fizyczna.
Genetyce na przekór
Świat się rozwija, cywilizacja idzie z postępem czy tego chcemy czy nie, z roku na rok coraz bardziej. Oprócz niewątpliwych korzyści, postęp techniczny niesie ze sobą również wiele niebezpiecznych skutków ubocznych. Nie licząc degradacji środowiska naturalnego (tak celowej, jak i zupełnie nieświadomej), do tych szkodliwych aspektów należy również zjawisko postępującej hipokinezy, czyli niedoboru ruchu. Na przestrzeni lat potrzeby ruchowe człowieka nieco się zmieniły, co nie zmienia faktu, że przewijają się jako nieodzowne do poprawnego funkcjonowania. Organizm człowieka został genetycznie zaprogramowany by prowadzić aktywny tryb życia, a sam człowiek tworząc współczesną cywilizację jakby zapomniał o tej fundamentalnej zasadzie. Na przekór potrzebom swego organizmu zaczął prowadzić siedzący tryb życia. Przestał wsłuchiwać się w sygnały informujące go o jego potrzebach , w tym też o konieczności wykonywania ruchów jako naturalnych potrzeb organizmu, a jednocześnie źródle jego zdrowia. Już nie zauważamy gdy zapala się czerwona lampka.
Wygoda czy szkoda
Przeciętny człowiek, niezależnie od wieku, większość swojego czasu spędza w pozycji siedzącej, bowiem kolejne zdobycze techniki i nowe rozwiązania urbanistyczne jednoznacznie eliminują potencjał motoryczny i wysiłek fizyczny z podstawowych codziennych czynności. Po co się męczyć, gdy pod domem stoi zatankowany, wygodny (a przede wszystkim ogrzewany zimowa porą, a latem klimatyzowany) samochód? Nie ma potrzeby wychodzić z domu, gdy większość transakcji czy zakupów można dokonać przez Internet. Nawet, wydawałoby się nieśmiertelne, kina i teatry świecą pustkami, gdy w pochmurne wieczory korzystamy z rozrywek kina domowego i całodobowej wypożyczalni filmów z dostawą do domu. Niczym pizza na zamówienie, na panoramicznym ekranie telewizora LCD ukazuje się obraz, a z sześciu strategicznie rozmieszczonych głośników dociera do nas dźwięk w systemie dolby surround.
Drastyczne ograniczanie wysiłku fizycznego jest szczególnie widoczne w dużych aglomeracjach miejskich. Widać je także na stanowiskach pracy całkowicie zautomatyzowanych, gdzie związane z pracą obciążenie organizmu przesunęło się zdecydowanie w sferę psychiczną. Wracamy z pracy zmęczeni, jednak dolegliwości jakie wtedy odczuwamy nie zmniejszy kilka kolejnych godzin spędzonych przy komputerze, rzekomo dla rozrywki. Pozorny relaks przed telewizorem prawdopodobnie usunie ból głowy czy pleców, jednak nie zlikwiduje przyczyny tych dolegliwości. Choroby cywilizacyjne na jakie zapadamy zaczynają się zazwyczaj dość wcześnie, często w pierwszej dekadzie życia. Pomimo ciągłego ich rozwoju pozostają przez dłuższy czas w stanie utajenia aż do czasu ujawnienia się choroby w postaci dotkliwych objawów. Hipokineza to negatywne zjawisko, które wciąż się nasila i według Światowej Organizacji Zdrowia jest obecnie bezpośrednio i pośrednio, główną przyczyną zgonów (z powodu zapaści choroby wieńcowej serca) zwłaszcza w krajach rozwiniętych. Dysproporcja pomiędzy zwiększającym się obciążeniem układu nerwowego, a zmniejszającym się obciążeniem układu ruchowego, prowadzi do zaburzeń w zakresie układów: sercowo-naczyniowego, trawiennego, autonomicznego, psycho-nerwowego.
Nasuwa się pytanie, jeżeli ograniczanie ruchu ma dla człowieka negatywne skutki zdrowotne, to dlaczego nowe technologie wciąż pogłębiają to, co dla człowieka nie jest normalne, a wręcz szkodliwe?
Błędne koło - uwolnij się
Pogoń za większą wydajnością pracy przy stale zwiększającej się liczbie ludzi o niskich możliwościach fizycznych zmuszają do poszukiwania i stosowania rozwiązań najprostszych, najszybszych i najtańszych. Niczym żywność typu fast-food, sam człowiek dąży do minimalizacji wysiłku przy codziennych czynnościach, ogranicza swój zakres aktywności, do której został przystosowany w toku ewolucji. Człowiek sam zaczął działać przeciwko sobie prowadząc nieodpowiedni tryb życia. Skutkiem tego stała się właśnie hipokineza. My sami możemy być sprawcami własnych chorób wybierając nieodpowiedni tryb życia, jednakże własnymi działaniami możemy też wpłynąć na zachowanie zdrowia, a nawet jego polepszenie.
Niezależnie od tego ile mamy lat, zwiększona i systematyczna aktywność ruchowa może sprzyjać w szybszym pokonaniu chorób, może łagodzić lub nawet usuwać wystąpienie wielu czynników chorobotwórczych. Uprawianie sportu, rekreacja fizyczna, zintensyfikowanie wszelkiej aktywności ruchowej w formie codziennych dawek profilaktycznych stają się dzisiaj koniecznością. Odpowiednio dobrany wysiłek wytrzymałościowy powoduje, że serce staje się większe, silniejsze i wydolniejsze. Ćwiczenia wpływają znacząco na normalizację lekko podwyższonego, lub zbyt niskiego ciśnienia krwi. Polepsza się proces oddychania, a odpowiednie warunki tlenowe są niezbędne dla właściwej utylizacji tkanki tłuszczowej. A to tylko część korzyści...
---
Dominika Kołodziejska
www.dlaurody.pl
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl